sobota, 18 kwietnia 2015
Gotowanie
Jak wszyscy wiedzą lubię a wręcz uwielbiam gotować :-) te smakołyki robione jakiś czas temu :-)
środa, 8 kwietnia 2015
Troszkę .....
było szpitalnie ;). A co też mam prawo odpocząć od zgiełku :) Tak więc trafiłam do Raju :) klimatycznie, mały oddział jak to Klinika :) w sali ja i 3 panie słusznego wieku tak zgadza się powyżej 60 lat :) wesoła sala, śmiechy non stop :) Znajomi się śmiali, że raczej do szpitala psychiatrycznego trafiłam bo wszędzie kraty ;) Ale muszę pochwalić tę Klinikę, tak dociekliwych lekarzy już dawno nie spotkałam :) był czas na dzierganie spódniczka dla mnie w żółwim tempie się robiła i robi. Nawet zamówienie na bieżnik dostałam zrobiłam ale zdjęcie się zapodziało :( na pendrivie którymś :( jak znajdę pochwalę się a teraz kilka fotek z pobytu :)
Piękny zachód słońca nad cudowną Łodzią :
W nagrodę, że dzielnie pobyt zniosłam dostałam kwiatki :)
i w pełni nielegalne wino ;)
i taki oto miałam widok z okna :
Piękny zachód słońca nad cudowną Łodzią :
W nagrodę, że dzielnie pobyt zniosłam dostałam kwiatki :)
i w pełni nielegalne wino ;)
i taki oto miałam widok z okna :
wtorek, 7 kwietnia 2015
Święta i po ...
Aż wstyd zaglądać i widzieć tę pustkę, brak postów, zdjęć, aż tak zaniedbałam bloga :( ale dzieje się troszkę. Najgorszym mym klientem na robótki jest mój prywatny brat. Czemu? milion pomysłów na minutę, wszystkie trzeba spełnić. Pierwszym zamówieniem jego były myszki takie małe, się udało wydziergało wszyscy podobno zadowoleni :) Dzieło wspólne ja robiłam, a brat wypychał i zszywał :) dorabiał ogonki i oczka i noski :)
Tak wyglądają już gotowe :) :
ta najciemniejsza ma tendencję do tycia :) podobno coraz grubsza jest
tu po wypchaniu i zszyciu
a tu wiadomo na początku :
Tak wyglądają już gotowe :) :
ta najciemniejsza ma tendencję do tycia :) podobno coraz grubsza jest
tu po wypchaniu i zszyciu
a tu wiadomo na początku :
Subskrybuj:
Posty (Atom)