sobota, 6 października 2012

Dawno...

Dawno mnie nie było, ale dużo rzeczy na głowie mam yh przede wszystkim szkoła, tak to jest jak się człowiek za młodu nie uczył. Przede wszystkim wzięłam się za szykowanie prezentacji maturalnej i do przeczytania :
 Jakoś nie mogę przebrnąć przez Władce Much. Jak dla mnie strasznie "skrzywiona" książka no ale przeczytać mus, jeszcze dwa rozdziały, reszta czeka na swoją kolej



A to mój pierwszy szalik robiony przez 4 (słownie cztery) lata :-) włóczka bardzo mi się podoba więc chyba spruję i powstanie z tego co innego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja lista blogów