wtorek, 24 lipca 2012
:)
I dziś Haruni trafiło w ręce nowej właścicielki, która była zadowolona z prezentu, nawet kolor przypasował. A Vlad stoi w miejscu, coś mi po urlopie veny brakuje.
czwartek, 5 lipca 2012
Czas odpoczynku
I po niedzieli pakuję manatki i wyjeżdżam do mojego Misiaka. Podróż będzie długa bo na trasie Łódź - Puławy czyli przejazd przez 3 województwa, szybkim PKSem przez około 4 godziny :) Jak zawsze najlepszą rzeczą jaka mi wychodzi w podróży to robienie na drutach, więc robótka VLAD jedzie ze mną :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)