środa, 6 maja 2015

Jeszcze świątecznie ....

Z Renia krakowianką :-)  zrobiłyśmy sobie wymiankę przed świąteczna. Ja dostałam piękne jajo, a w zamian dostała serweteczkę w sumie miała być jedna do koszyczka ale ze 100 gram wyszły 2 ozdóbki na okno (dostały zadania podstawek) i 2 serwetki. Praca tak paliła mi się w rękach aż mój Michałek mnie pospieszał, bo termin świąt zbliżał się wielkimi krokami, a ja jeszcze mówiłam, że uda mi się zrobić jeszcze jedną :-)
Kolorek naprawdę śliczny taki wiosenny :-)  z tego drugiego zrobię też serwetkę ale w choinki
 Krakowskie jajo robione własnoręcznie przez Renatkę na żywo jeszcze ładniejsze

 A to moje serweteczki w kompozycjach Reni





 I pojedyńczo



5 komentarzy:

  1. Michaśka, łeb Ci urwę !!! Nic nie mówisz, że takie ładne serwetki robisz. Na przyszły rok widzę takową w koszyczku u dziadka, no ! :)
    Pozdrowienia od nas :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak urwiesz nie zrobię :-). Bez głowy dość ciężko robic . Takie tam pierwsze koślawe :-) Będzie koszyczkowa serwetka :-)

      Usuń
    2. Trzymam Cię za słowo :))))))

      Usuń
  2. Śliczne serweteczki zrobiłaś. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są to pierwsze serwetki moje :-). W dodatku metodą filet. Dziękuje bardzo

      Usuń

Moja lista blogów